No, wywalamy stare kalendarze, wieszamy nowe. A z tej okazji Uchem w Nutę życzy wszystkim swoim czytelnikom, by w 2010 roku wszystko było doskonałe. Przede wszystkim życzymy Wam, by nasz poziom jeszcze się podniósł (niemożliwe, wiem), no i byśmy mieli o czym pisać, znaczy: żeby wychodziło dużo dobrych albumów, którymi wszyscy będziemy się ekscytować.
Rok 2009 się zakończył, czas więc na podsumowania. Uchem w Nutę istnieje od 28.01.2009r. W tym czasie przez redakcję przewinęło się aż 7 obywateli, wszyscy to Polacy. No, poza jednym - Paulina jest bowiem Polką. Niektórzy z nich zrezygnowali w trakcie z różnych przyczyn, nad czym bolejemy. Ale spoko, mamy chusteczki, radzimy sobie.
Przez ten czas napisaliśmy 82 różne notki, z czego recenzji 58, 2 ankiety redakcyjne, 10 zestawień i parę notek organizacyjnych, okolicznościowych itd. Najczęściej pisałem ja, Wasz redaktor naczelny, nad czym wszyscy ubolewamy (38 tekstów). Piąty Bitels i SimonS zatrzymali się na magicznej 20, niech im będzie.
W trakcie tego roku odnieśliśmy już pierwsze sukcesy. Po pierwsze przetrwaliśmy, o co wcale nie było momentami łatwo. Po drugie - liczba czytelników przerosła wreszcie ilość redaktorów i dzisiaj wynosi kilkadziesiąt dziennie. Pojawiliśmy się na tak słynnych portalach społecznościowych jak Twitter, blip.pl, dorobiliśmy się także - fanfary - redakcyjnego maila, mamy własną grupę na last.fm.
Zdaje się także, że przypadliśmy do gustu zespołom Plastic i Kolorofon, które to bandy umieściły nasze teksty na swoich wizytówkach w takich portalach jak Myspace, Twitter, Facebook czy na blogach. Linki do nas można odnaleźć także w paru innych miejscach w Internecie, wliczając w to fora internetowe i przeróżne strony, gdzie w komentarzach nas głównie chwalicie - chwała Wam za to.
Mamy wrażenie, że parę osób nas naprawdę lubi i - co ważniejsze - czyta. Dlatego z przyjemnością mogę ogłosić, że już niedługo Uchem w Nutę przedstawi rankingi podsumowujące 2009 rok w muzyce: będą najlepsze single i płyty. A, że swoją działalnością stale pokazujemy wszystkim, że można także w Polsce - będą również podsumowania muzyczne kraju nad Wisłą. Kto był naszym zdaniem najlepszy w 2009 roku? Przekonacie się już w styczniu.
Na przełomie stycznia i lutego powinny zacząć pojawiać się także kolejne rankingi - tym razem będą to podsumowania dekady. I znowu: osobne listy przeznaczyliśmy dla muzyki polskiej, osobne dla reszty świata. Łącznie ujrzycie więc obszerne, bo zawierające po 50 pozycji każdy, rankingi o muzyce na przestrzeni lat 00-09. W sumie więc 200 mini-tekstów, które wyjaśnią Wam wszystkie Wasze pytania.
A w marcu? W marcu powracamy z regularnymi recenzjami i ankietami. W planach także kolejne ankiety redakcyjne, nie wykluczamy pierwszych wywiadów specjalnie dla naszego bloga. Czyli dla Was, bo co tam my. No i dla naszego ego, wiadomo.
Trzymajcie się, widzimy się w 2010 roku. To będzie pracowity, dobry rok. Uchem w Nutę będzie Wam intensywnie w nim towarzyszyć. :-)
Szacunek. Zepsułeś sobie sylwestra, żeby to napisać.
OdpowiedzUsuńAleż skąd, nie zepsułem. :P
OdpowiedzUsuńCzekam na te podsumowania dekady. ;DD
OdpowiedzUsuńCzytam, chyba nawet regularnie i kibicuję Wam. ;]
no czekam zatem
OdpowiedzUsuń